spryczow.ogrodzieniec.pl
Mistrzowie Słówek - kwiecień
8
maj
2024
Więcej
Wyniki konkursu - Pluszowy Miś dla starszaków
Opowiadanie o Pluszowym Misiu - WYNIKI KONKURSU!
Misie towarzyszą dzieciom na całym świecie w ich dziecięcych przeżyciach, radościach, smutkach, rozterkach i tęsknotach. Dodają im otuchy, pocieszają, łagodzą lęk przed samotnością. Towarzyszą im przy zasypianiu, są powiernikami najskrytszych myśli. Autorzy książek piszą o nich opowiadania, powieści, wiersze.
Uczniowie naszej szkoły również wcielili się w rolę baśniopisarzy. Z utworów, które otrzymaliśmy na konkurs wybraliśmy najlepszy! Wygrało opowiadanie uczennicy klasy IV – Julii Imieli.
Gratulujemy i zapraszamy do przeczytania wygranej propozycji.
Opowiadanie o Misiu Lubisiu
Pewnego pięknego, słonecznego dnia mała dziewczynka imieniem Julia wybrała się wraz z rodzicami na spacer do lasu. Biegając wśród drzew zauważyła leżącego w trawie misia. Dziewczynka bez wahania podbiegła do niego i podniosła czym prędzej z ziemi.
Miś miał mięciutkie brązowe futerko, czarne błyszczące oczka i nosek, i wyglądał jak prawdziwy niedźwiadek. Był troszkę brudny, ale to oczywiste skoro leżał samotnie na ziemi, dlatego też Julia postanowiła go zabrać ze sobą do domku i wyczyścić, żeby móc się nim bawić. Po powrocie do domu mama nalała do miseczki ciepłej wody z dodatkiem specjalnego płynu i dziewczynka wykapała misia tak dokładnie, że jego futerko po osuszeniu było cudownie miękkie i pachnące, a sam mis wyglądał jak nowo narodzony. Julcia nazwała swojego misia Lubisiem, ponieważ był tak słodki i uroczy jak jej ulubione ciasteczka, które mama często jej kupowała – lubisie. Od tej pory Lubiś był ukochaną i nieodłączną maskotka dziewczynki. Miał on wiele szczęścia, że znalazł się ktoś, kto go przygarnął i zaopiekował się nim. Julia każdego dnia go tuliła i nosiła na rączkach, a wieczorem zasypiała z nim w swym łóżeczku i nie musiała się już bać nocnych koszmarów, bo zawsze miś był tuż obok.
Gdy Julia dorosła postanowiła oddać Lubisia swoje młodszej siostrzyczce Oli, która bardzo kochała pluszowe maskotki. Ola bardzo się ucieszyła i pokochała misia tak mocno jak jej starsza siostra, a mis nie musiał się już o nic martwić, bo wreszcie znalazł swoje miejsce na ziemi i kochających go ludzi.
